SOS dla AOS
Marek Krobicki
(...) Nie ma bezrobotnych kardiologów. Gdyby wszystkie pracownie miały spełnić wymagania, to okazałoby się, że nie ma tylu specjalistów. Równocześnie Fundusz sprawdza, w ilu miejscach specjaliści pracują i czy ich godziny pracy w różnych firmach nie pokrywają się. Tak więc, jedne pracownie nie będą mogły spełnić tych wymagań, a do innych kolejki się wydłużą.(...)